2020 BY KACHA W KUCHNI. POWERED BY WEBWAVE
Na kilka godzin przed pieczeniem ciastek (minimum pół godziny przed rozpoczęciem przygotowań) należy zalać siemię lniane wodą i zostawić do namoczenia. Dzięki temu wytworzy się naturalny kleik, który zlepi ciasto. Osoby spożywające produkty odzwierzęce mogą siemię zastąpić 1 kurzym jajkiem.
Do dużej miski wsypujemy płatki owsiane, słonecznik, suszoną żurawinę pociętą na mniejsze kawałki, sól i proszek do pieczenia. Suche składniki mieszamy, po czym dodajemy składniki płynne. Jeżeli używacie bardzo gęstego masła orzechowego, możecie je najpierw lekko podgrzać, dzięki czemu stanie się rzadsze i łatwiej będzie Wam wymieszać masę. Po dodaniu kleistego, galaretowatego płynu jaki powstał z namoczenia siemienia lnianego i wymieszaniu wszystkich składników, warto odstawić mieszankę na kilka minut, aby płatki owsiane wchłonęły płyn i lekko spęczniały. Jeżeli masa jest za sucha, można ją nieco rozluźnić dodając kilka kropli wody. Pamiętajcie jednak, że w trakcie formowania ciastek będziemy zwilżać dłonie, więc nie przejmujcie się, jeżeli w trakcie mieszania masa nie jest całkowicie zwięzła. Po spęcznieniu płatków po około 10 minutach, mieszanka powinna lekko zwiększyć objętość. Zwilżonymi dłońmi nabieramy ciasto i formujemy z niego kulki o średnicy około 2-3 cm, które następnie rozkładamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia i lekko spłaszczamy. Ciastka pieczemy przez 20 minut w temperaturze 170oC. Po wyjęciu z piekarnika i wystudzeniu, ciastka powinny być zrumienione od zewnątrz i lekko miękkie w środku.
Ciastka owsiane można spakować do szczelnego, suchego pojemnika i przechowywać kilka dni. Świetnie sprawdzą się jako popołudniowa przekąska, lub drugie śniadanie. Ja bardzo lubię je jeść w towarzystwie jogurtu naturalnego zamiast granoli lub muesli.
Mamy czas karnawału, wiec należy się coś słodkiego, a jak! Choć z imprezami w tym roku raczej kiepsko i nie ma co liczyć na gorączkę sobotniej nocy (chyba że z powodu koronawirusa ;P), nic nie stoi na przeszkodzie, żeby trochę się porozpieszczać domowymi łakociami. Oczywiście w tym okresie niepodzielnie królują pączki i faworki, ale dla miłośników nieco mniej tłustych smakołyków, proponuję zdrową alternatywę dla gotowych kupnych ciastek, jakich pełno można znaleźć na sklepowych półkach. Przepis na ciastka owsiane bez dodatku mąki i cukru, które w dodatku są wegańskie, może wydawać się prawdziwym amatorom słodyczy dość radykalnym rozwiązaniem, ale wierzcie mi, gdy ich spróbujecie, zakochacie się.
Składniki na ok 24 sztuki:
1 szklanka tradycyjnych płatków owsianych
2 łyżki siemienia lnianego
1/2 szklanki wody
2 łyżki masła orzechowego
2 łyżki słonecznika
2 łyżki suszonej żurawiny
1 łyżka syropu z agawy*
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
Szczypta soli
Opcjonalnie kilka łyżek wody
*jeżeli używacie niesłodzonej żurawiny możecie zwiększyć ilość syropu z agawy, a jeżeli używacie mocno słodkiej- całkowicie go pomińcie. Ja użyłam w przepisie żurawiny słodzonej naturalnym sokiem jabłkowym, która jest lekko słodka, dlatego dodałam nieco słodyczy w postaci syropu.