2020 BY KACHA W KUCHNI. POWERED BY WEBWAVE
Piekarnik rozgrzewamy do 200oC. Warzywa obieramy, myjemy i kroimy w podłużne słupki grubości ok. 1 cm. Wkładamy do dużej miski, skrapiamy oliwą i posypujemy mieszanką przypraw. Wszystko dokładnie mieszamy, po czym przekładamy na blaszkę do pieczenia tak, aby warzywa nie były ze sobą posklejane i tworzyły tylko jedną warstwę. Pieczemy ok. 30 minut z termoobiegiem, lub ok 40 bez termoobiegu.
Czas na przygotowanie dipów. Jogurt grecki przekładamy do miseczki, dodajemy przeciśnięty przez praskę czosnek, posiekany drobno koperek (mniej więcej pół pęczka) o pokruszoną fetę. Doprawiamy pieprzem i sokiem z cytryny. Nie trzeba już solić, feta jest wystarczająco słona. Wszystko delikatnie mieszamy.
W rondelku na małym ogniu rozgrzewamy śmietanę, uważając, by nie doprowadzić jej do wrzenia i nie zważyć. Gdy pojawią się na niej bąbelki, możemy wrzucić starte na tarce sery. Sos należy cały czas mieszać, aż wszystkie sery się roztopią i utworzą jednolitą, gęstą masę. Doprawiamy papryką i zdejmujemy z ognia. Gdy sos lekko przestygnie, dokładamy musztardę. Przed podaniem sos należy jeszcze raz dokładnie wymieszać, żeby pozbyć się stężałej wierzchniej warstwy.
* Oczywiście frytki możemy przygotować z dowolnego miksu warzyw- bataty możemy zastąpić zwykłymi polskimi białymi ziemniakami, zamiast pietruszki doskonale sprawdzi się burak, a zamiast selera- topinambur. Dobrze do pieczenia (i maczania w dipie!) nadają się również przekrojone na połówki brukselki czy różyczki kalafiora, choć kształtem nie będą już przypominać frytek.
Nie oszukujmy się: każdy z nas ma czasem ochotę na jakąś grzeszną przekąskę. Czy to w okolicznościach wieczornego seansu filmowego, czy z powodu nieoczekiwanej wizyty znajomych, albo zupełnie bez okazji, od czasu do czasu po prostu chce się przekąsić coś małego i chrupiącego. Oczywiście regały marketów kuszą szeroką gamą niezdrowych przekąsek, ale wiadomo, że poza chwilą przyjemności, której następnego dnia zresztą żałujemy, nic dobrego z tego nam nie przychodzi. Dlatego mam dziś propozycję domowej przekąski, którą możemy przygotować sami. Po pierwsze, gotując samodzielnie ze składników domowych wykluczamy ryzyko spałaszowania całej tablicy Mendelejewa w jeden wieczór. A nadal możemy uzyskać świetny smak i jeszcze przy okazji popisać się kulinarnymi zdolnościami. Gwarantuję, że będzie chrupiąco, słono, serowo, no po prostu pysznie!
Składniki:
1 duży batat*
1 bulwa selera
3 korzenie pietruszki
3 marchewki
2 łyżki oliwy z oliwek
1/2 łyżeczki pieprzu cayenne
1 łyżeczka słodkiej wędzonej papryki
1 łyżeczka czosnku w proszku
1 łyżeczka suszonej cebuli w proszku
1 łyżeczka tymianku
1 łyżeczka soli
1 łyżeczka pieprzu
Dip jogurtowy:
1 opakowanie (150-200g) jogurtu greckiego
1-2 ząbki czosnku
Sok z połowy cytryny
100g sera feta
Świeży koperek
Pieprz do smaku
Dip serowy:
2-3 łyżki śmietany 18%
100g startego sera typu cheddar
100g startego sera typu gouda
100g startego parmezanu
1 łyżeczka musztardy
1/2 łyżeczki papryki ostrej