2020 BY KACHA W KUCHNI. POWERED BY WEBWAVE
Tradycyjnie zaczynamy od ugotowania makaronu w osolonej wodzie. Po odcedzeniu płuczemy makaron zimną wodą, żeby się nie posklejał i zostawiamy do całkowitego wystygnięcia. Warto zachować odrobinę wody z gotowania- przyda się do wymieszania makaronu z pesto. Brokuły dzielimy na różyczki. Najlepiej ugotować je na parze nad gotującym się makaronem, o ile oczywiście dysponujemy garnkiem z otworami do parowania. Brokuły potrzebują ok 7 minut, żeby zmięknąć, ale się nie rozgotować, więc w zależności od czasu potrzebnego na ugotowanie makaronu (sprawdźcie na opakowaniu!) – należy je gotować tyle samo czasu lub nieco krócej, niż makaron. Po ugotowaniu brokuły również należy przelać zimną wodą- dzięki temu zachowają żywy zielony kolor.
Gdy makaron jest już wystudzony, mieszamy go z pesto i wodą, która została po gotowaniu. Dzięki niej sos stanie się nieco rzadszy, dzięki czemu łatwiej pokryje makaron. W dużej misce łączymy wszystkie składniki, warzywa oczywiście wcześniej kroimy. Jeżeli chcecie, możecie dolać jeszcze niewielki chlust oliwy z oliwek, która pomoże połączyć wszystkie smaki, ale ja mam wystarczająco dużo oliwy w samym pesto, więc omijam ten krok. Ostatnim składnikiem jest odrobina pokruszonej fety- nie jest ona obligatoryjna, bo pesto i suszone pomidory zapewniają już dostatecznie intensywną mieszankę smaków, ale ja lubię jej dodatek.
Sałatkę można jeść od razu lub przechować w pojemniku i wykorzystać na przykład jako lunch do pracy.
Kolejna odsłona sałatki z makaronem. To chyba moja ulubiona opcja- takie danie jest lekkie i zdrowe, ale jednocześnie sycące. Świetnie sprawdzi się jako lunch do pracy, prosta kolacja, czy przekąska na imprezę. Zamiast tradycyjnego dressingu, wykorzystujemy pesto, które wzbogaca potrawę o wspaniały, ziołowy aromat. Możecie wykorzystać gotowe, kupne pesto dobrej jakości, lub stworzyć je samemu od podstaw. Reszta składników to już pełna dowolność. W roli głównej u mnie dzisiaj występują brokuły, ale spokojnie możecie je zastąpić zielonymi szparagami lub zgrillowaną cukinią.
Składniki:
200 g suchego makaronu typu penne
Mieszanka dowolnych sałat (u mnie liście szpinaku i rukola)
1/2 brokuła
Garść pomidorków koktajlowych
5-6 pomidorów suszonych
1 czerwona cebula
2 łyżki zielonego pesto
100g sera feta (opcjonalnie)
2-3 łyżki wody z gotowania makaronu