2020 BY KACHA W KUCHNI. POWERED BY WEBWAVE
Podstawa to ziemniaki. Możemy je ugotować specjalnie do tego dania, lub wykorzystać resztki z poprzedniego dnia. Ziemniaki, obrane i ugotowane w osolonej wodzie należy całkowicie wystudzić, a następnie rozgnieść ubijakiem do puree lub przepuścić przez praskę do ziemniaków.
W formie do tarty rozkładamy ciasto francuskie, dociskając palcami po obwodzie. Nakłuwamy je widelcem w kilku miejscach a następnie podpiekamy przez 10 minut w piekarniku rozgrzanym do 180oC. Na czas pieczenia ciasto możemy obciążyć suchym grochem lub fasolą, żeby nie podniosło się zbyt mocno w środkowej części foremki. Wyciągamy z piekarnika, gdy ranty zaczynają nabierać złotego koloru. Zdejmujemy obciążenie i zostawiamy na 5 minut, aby przestygło, a sami zabieramy się za przygotowanie reszty farszu. Cebulę kroimy w drobną kostkę i podsmażamy na złoty kolor, dymkę i koperek drobno szatkujemy. Wszystkie składniki farszu łączymy w dużej misce i mieszamy na w miarę gładką masę. Masę przekładamy na podpieczony spód francuski i z powrotem wkładamy do piekarnika. Pieczemy 25 minut, aż górna warstwa farszu zacznie brązowieć.
Podajemy z odrobiną kwaśnej śmietany lub jogurtu greckiego z sokiem z cytryny, albo z prostą sałatką z sosem vinaigrette. Kwaskowaty smak dodatków świetnie się tu sprawdzi.
OK, umówmy się. W tym przepisie powinien być spód z kruchego ciasta. Taki był pierwotny zamysł, ale dopadł mnie brak masła w lodówce. Ot, niedopatrzenie w trakcie robienia zakupów, komu nigdy się to nie zdarzyło niech pierwszy rzuci kamieniem :) A że lenistwo wzięło górę, zamiast biec naprędce do najbliższego spożywczaka, zagniatać ciasto, chłodzić, wałkować i podpiekać, sięgnęłam po zamiennik w postaci gotowego ciasta francuskiego. No i co? I też wyszło pysznie! I to szybciej! :)
Składniki na formę o średnicy 30 cm:
0,5 kg ziemniaków
2 cebule
250g twarogu półtłustego
100g śmietany 18%
1 dymka
Pół pęczka koperku
1 jajko
Sól, pieprz do smaku
1 opakowanie gotowego ciasta francuskiego
1 łyżka oleju roślinnego do smażenia