2020 BY KACHA W KUCHNI. POWERED BY WEBWAVE
Zaczynamy od przygotowania marynaty. Czosnek i chili drobno kroimy i mieszamy w misce ze składnikami płynnymi. Tofu kroimy w dużą kostkę (mniej więcej 2x2cm) i wkładamy do naczynia z marynatą. Im więcej czasu mu damy, tym bardziej tofu przeniknie smakiem marynaty. Najlepiej, jeśli spędzi w niej całą noc, ale i 2 godziny zrobią różnicę.
Gdy tofu jest już gotowe, możemy przygotować resztę składników. Wszystkie warzywa kroimy na kawałki mniej więcej tej samej wielkości, czyli ok 2x2cm. Pomidorki zostawiamy w całości, pieczarki w zależności od wielkości możemy przepołowić lub zostawić w całości. W dużej misce wszystkie warzywa skrapiamy oliwą i delikatnie mieszamy z przyprawami i ziołami. Patyczki do szaszłyków dobrze jest namoczyć w płaskim naczyniu z zimną wodą- w przypadku prawdziwego grilla jest to niezbędne, aby zapobiec przypaleniu patyczków nad żarem, gdy robimy szaszłyki w piekarniku, nie jest to tak istotne, ale ja i tak zawsze je namaczam z przyzwyczajenia.
Wszystkie składniki nabijamy na patyczki starając się, aby na każdym szaszłyku znalazła się co najmniej 1 kostka tofu. Składniki nakładamy w dowolnej kolejności, im bardziej kolorowo, tym lepiej. Gotowe szaszłyki układamy na kratce piekarnika. Dobrze jest podłożyć pod nią blachę, żeby skapujące z szaszłyków soki i marynata nie brudziły piekarnika. Przed włożeniem do piekarnika, wszystkie szaszłyki smarujemy z wierzchu resztą marynaty za pomocą pędzelka. Pieczemy z opcją grilla w temperaturze 220oC przez 10 – 12 minut, następnie wszystkie szaszłyki odwracamy i dopiekamy jeszcze przez 6-8 minut.
Szaszłyki można jeść same, jako przekąskę, albo w towarzystwie prostej sałatki i ryżu.
Są takie dni, kiedy wydaje się, że zima nigdy się nie skończy. Brakuje słońca, energii i chęci na cokolwiek. W takich sytuacjach lubię sięgać po przepisy na dania pełne kolorów, które przywodzą na myśl wspomnienie letniego grillowania w ogródku. A cóż bardziej się kojarzy z wegetariańskim grillem, niż kolorowe szaszłyki złożone ze wszystkich dostępnych w sezonie warzyw i świeżych ziół? Oczywiście, gdy na dworze jest jeszcze zdecydowanie za zimno na rozstawienie grilla lub rozpalenie ogniska, pozostaje nam dobroczynna moc piekarnika, warzywa, zamiast przyniesione z targu lub własnego ogrodu, trzeba kupić w markecie, a świeże listki bazylii zastąpić tą suszoną w słoiczku. Ale i tak warto choć przez chwilę poudawać, że lato jest już tuż tuż!
Składniki na ok 12 szaszłyków:
1 opakowanie (200g) twardego tofu
pół dużej cukinii lub 1 mała
pół czerwonej papryki
pół żółtej papryki
1 duża czerwona cebula
12 małych pieczarek
12 pomidorków koktajlowych
3 łyżki oliwy
2 łyżeczki słodkiej wędzonej papryki
po łyżeczce suszonych ziół: bazylia, oregano, zioła prowansalskie, tymianek
sól i pieprz do smaku
marynata do tofu:
4 łyżki sosu sojowego
1 łyżka musztardy
2 łyżki miodu lub syropu klonowego
2 łyżki octu jabłkowego
2 ząbki czosnku
1 papryczka chili
2 łyżki oliwy